Wystawa w “FOTO-GEN” szczęśliwie powieszona i wiedzie galeryjny żywot. Dowiedziałem się, iż być może zostanie przedłużona, ale trzeba poczekać na oficjalne potwierdzenie.

Wrocław zrobił na mnie duże wrażenie. Tym większe, iż to piękne miasto odwiedziłem ostatnio… 25 lat temu. Były to nawet wrażenia piorunujące – np. z racji… burzy oraz braku prądu w tramwaju, którym wraz innymi Uczestnikami wystawy zmierzaliśmy na jej otwarcie. Ale udało się. I wernisaż też. Kto nie wierzy, niech zobaczy 😉

Korzystając z okazji, pragnę serdecznie podziękować Krzysztofowi Jureckiemu za zaproszenie mnie do udziału w projekcie. Dyrekcji “FOTO-GEN” za współorganizację oraz miłą gościnę. Pracownikom galerii za okazaną pomoc. Współuczestnikom, bo oczywiście bez Waszych prac nie byłoby niczego. Last but not least – wszystkim Odwiedzającym wystawę, bo bez Was nie byłoby po co 😉

Niestety, moja fotoaktywność była ograniczona, ale wykonałem kilka ujęć:

@