“Koniunkcja”, 2009

Date : 3 sierpnia, 2019

Co jakiś czas robię fotograficzny “rachunek sumienia” i przeglądam archiwum z ostatnich 10 lat…

Podczas tych rozmyślań niekiedy głośno wypowiadam słowo na “k” (oczywiście “k” jak Krzysztof), które poprzedza pobożne życzenie i konkluzję zarazem: “Gdybym tylko miał tę energię, wiarę, intuicję (i kasę) z wtedy plus obecne doświadczenie i sprzęt, to…”

No właśnie to… “to se ne vrati” (czyli jak to mówią w Polsce, że tak się mówi w Czechach)… i taka “koniunkcja” już, niestety, raczej nie nastąpi…

Niemniej w lipcu tego roku, czyli po 10 latach, wróciłem do miejsca, w którym dane mi było po raz pierwszy zaobserwować “koniunkcję”, jak na załączonym obrazku i ponownie porozmyślać o paru sprawach, a nawet zrobić kilka ujęć. 

To prezentowane dzisiaj jest alternatywą podobnego zdjęcia, które wydrukowałem niegdyś w skali szarości.

Mam też “Koniunkcję” z rodzinnej Polnej z 2013. Będzie zatem kilka wersji, alternatyw.

A co mi tam, lubię je…

   

"Koniunkcja", Sienna 2009 © Krzysztof Ligęza
"Koniunkcja", Sienna 2009 © Krzysztof Ligęza

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

@