Pan Roman (1941-2021)Date : 2 listopada, 2021
W Dzień Zaduszny chciałbym wspomnieć Pana Romana.
W 2012 r. wylosowałem go na polu, w płaszczyźnie Patrii:
Pole(s) – Pan Roman
Pan Roman nie był wirtualnym fotonem, był fotografem.
Widzieliśmy się kilka razy. Miałem nawet okazję odwiedzić go w jego domu, który pamiętał czasy I wojny światowej.
Przekraczając próg, moje “szkiełko i oko” notowały liczne szczegóły.
Goszcząc w środku, “czucie z wiarą” skłaniały do refleksji.
Przed domem rosły piękne strzeliste drzewa.
Kartę pamięci zapełniałem zatem w mig…
Tak, było tam to “coś”, czego próżno szukać w nowych, bezdusznych pałacykach budowanych z rozmachem “szlachcica na zagrodzie równego wojewodzie”…
Ale to opowieść na inny raz. Może nawet uzbiera się z tego powieść (fr. “roman”)?
Pierwszą fotografię Pana Romana wykonałem, gdy zmierzał na cmentarz.
Ostatnią wykonałem w drodze, gdy wracał do domu.
Domu Ojca…
Świeć Panie nad Jego duszą.
